Gordon doskonale nadaje się na psa mieszkającego w domu jak i na typowego psa myśliwskiego. Mieszkając w mieście musimy zapewnić mu wystarczającą ilość czasu na spacery. Ponieważ to pies otwartych przestrzeni postarajmy się znaleźć miejsce, gdzie bezpiecznie będziemy mogli odpiąć smycz i dać upust instynktowi pracy w polu. Często ludzie uważają, że duże psy potrzebują dużych domów. Owszem, pies musi mieć adekwatny do swojej wielkości azyl ale dom dla psa to schronienie. To od ilości spacerów, możliwości wybiegania się, ilości bodźców dostarczanych podczas takich wyjść czy wyjazdów zależy dobry rozwój młodego psa i spokój starszego. Gordon musi, najlepiej jak najczęściej, mieć możliwość dłuższego spaceru i wyładowania swojej energii. Parę dni przerwy nie wyrządzi mu krzywdy. Zaniedbany pod tym względem i znudzony może mieć, jak większość psów zresztą, objawy depresji lub napady destrukcyjnego zagospodarowania przestrzeni.
Inną ważną potrzebą gordona jest kontakt z człowiekiem. Charakter, rodzinność i potrzeba bliskości z ludźmi sprawiają, że gordon chce być zawsze obok nas. W domu będzie leżał przy naszych nogach lub chociaż tak, abyśmy byli w zasięgu jego wzroku. Na spacerze przywołany, dobrze ułożony gordon, chętnie wraca do właściciela. Zawsze jest zadowolony z poświęcanej mu uwagi, chwalony jest szczęśliwy i umie to okazać.